05/01/2023
Kończący się rok w wielu aspektach był przełomowy dla większości z nas. Sytuacja gospodarcza oraz geopolityczna pociągnęły za sobą szereg zmian w postaci m.in. galopującej inflacji, wywołanej ogromnymi wydatkami publicznymi w trakcie pandemii Covid-19, jak również milionami uchodźców uciekających do Polski przed wojną za naszą wschodnią granicą, z których część zapewne zostanie u nas już na stałe. Na rynku nieruchomości mieszkaniowych zmiany te wywołały zapaść rynku kredytów hipotecznych i spadek liczby transakcji kupna-sprzedaży oraz równoczesny duży wzrost stawek wynajmu mieszkań.
W podatkach również działo się niemało. Księgowi i podatkowcy nadal próbują otrząsnąć się po tegorocznych zmianach w rozliczeniach podatku dochodowego w ramach tzw. polskiego ładu, które były z wielką pompą wprowadzane, a następnie pośpiesznie modyfikowane w trakcie roku. Zmiany te będą rezonowały jeszcze w przyszłości, bo przecież dopiero przed nami składanie deklaracji podatkowych za rok 2022.
W obszarze podatku od nieruchomości wydarzenia z mijającego roku nie były co prawda tak przełomowe, warto jednak wspomnieć o kilku okolicznościach, które miały miejsce w mijającym 2022 roku.
Wspomniane zmiany przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych uchwalane w ramach pakietu nazywanego „polskim ładem” okazały się szczególnie korzystne dla właścicieli obiektów zabytkowych, którzy ponieśli w mijającym roku wydatki na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane. Nowa ulga określana w mediach jako „Pałacyk+” lub „Królowa wszystkich ulg” dotyczy również osób, które dopiero w roku 2022 zakupili obiekt zabytkowy. Nowi właściciele mogą bowiem odliczyć od podstawy opodatkowania wydatki na zakup w wysokości nawet 500 tys. zł.
Jednak przepisy podatkowe powalają oszczędzać właścicielom zabytków nie tylko przy rozliczaniu rocznym PIT. Korzystają oni również z ulgi przewidzianej w podatku od nieruchomości. Warto zauważyć, że omawiane zwolnienie ma charakter przedmiotowy. Nie ma więc żadnego znaczenia dla jego zastosowania fakt, że właścicielem budynku wpisanego indywidualnie do rejestru zabytków lub gruntu jest przedsiębiorca. Istotne jest, aby te nieruchomości (ich części) nie były wykorzystywane do prowadzenia działalności gospodarczej. Dlatego nie mogą korzystać z tego zwolnienia właściciele zabytków, w których działają np. hotele lub biura.
W dniu 10 października 2022 roku Naczelny Sąd Administracyjny podjął uchwałę o sygn. akt III FPS 2/22, w której uznał, iż dla objęcia podatkiem od nieruchomości stacji, punktów redukcyjnych, redukcyjno-pomiarowych i pomiarowych, decydujące jest istnienie związku techniczno-użytkowego pomiędzy tymi obiektami a gazociągiem, co przesądza o opodatkowaniu tych obiektów jako budowli lub ich części. Uchwała ta może potencjalnie stwarzać znaczące ryzyka dla podatników, którzy posiadają tego typu urządzenia i dotychczas nie zgłaszali ich do opodatkowania podatkiem od nieruchomości wykazując w swoich zeznaniach podatkowych wartość budowli.
Warto jednak zastrzec, że przedmiotowa uchwała NSA rozpatruje stan prawny za rok 2011, kiedy obowiązywała inna definicja obiektu budowlanego, niż ma to miejsce obecnie. Dlatego w przypadku postępowań podatkowych odnoszących się do lat 2016–2022 wykładnia NSA przedstawiona w omawianej uchwale nie powinna być automatycznie stosowana przez sądy administracyjne. Daje to podatnikom iskierkę nadziei w sporach z fiskusem.
W lipcu br. Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w I półroczu 2022 r., który to wskaźnik wyniósł 111,8 (wzrost cen o 11,8 % w odniesieniu do I półrocza 2021 r.) Na tej podstawie stawki maksymalne podatków i opłat lokalnych za rok 2023 wzrosną również o 11,8% w porównaniu do roku 2022 roku.
Łukasz Szatkowski
Menedżer Działu Podatków